Oficerski orzeł lotniczy wz. 49

Oficerskie orły lotnicze wz. 49


rys. 1 Oficerski orzeł lotniczy stosowany w latach 1945-49

Skrzydła husarskie odchodzą….

    Przepisy mundurowe z 1949 r. wprowadzały nieznany dotąd wzór orła lotniczego, zrywając tym samym z piękną tradycją stylizowanych skrzydeł husarskich. Przewidziano dwa typy orła: metalowy dla szeregowych oraz wyszywany bajorkiem dla podoficerów, oficerów oraz generałów.
   Orła haftowano zazwyczaj na czarnym suknie opcjonalnie aksamicie. Srebrny orzeł w centralnej części obwiedziony stylizowanym wieńcem barwy złotej. Zachowane nieliczne egzemplarze różnią się pod względem staranności wykonania oraz wymiarów. Zasadnicza różnica dotyczy jednak ilości liści we wieńcu. Analiza zachowanych czapek oraz zdjęć z epoki wskazuje, iż z założenia orły z wieńcem o ośmiu liściach przeznaczone były do czapek podoficerskich, zaś te z wieńcem o dziesięciu do oficerskich. Od tej reguły znajdziemy odstępstwa, jednak nie powinny zatrzeć one przyjętej w tym wypadku koncepcji.


     Nowe przepisy zobowiązywały również generałów do noszenia orłów oficerskich, lecz, jak pokazują zachowane zdjęcia z epoki, czapce generalskiej jeszcze przez długi czas towarzyszył orzeł starego typu ze skrzydłami husarskimi.

Zamiana orłów lotniczych na ogólnowojskowe. 

     
    Rys. 4 Fotografia wykonana w 1953 roku.
       

     Przepisy z 1952 unifikowały mundury lotnicze z pozostałą częścią sił zbrojnych. Wprowadzały obowiązek noszenia na czapkach lotniczych orła metalowego wzoru ogólnowojskowego. Okazało się jednak, iż przywiązanie do oznaki haftowanej bajorkiem jest duże.
W 1953 r. orzeł nadal zdobi lotnicze nakrycia głowy. To właśnie na ten okres należy datować nieregulaminowego orła na sukiennej podkładce barwy chabrowej (kolor wyróżniający, obowiązujący w lotnictwie).
Po raz kolejny w historii polskiego munduru  przepisy oraz życie toczyły się niezależnie od siebie.


Rys. 5 Czapka oficerska z 1953 roku. 

 

Orły w zbiorach oraz na rynku kolekcjonerskim

         Oficerskie orły wz. 49 należą obecnie do jednych z najcenniejszych wśród tych wykonanych w epoce PRL. Stosowane zaledwie przez kilka lat w zdecydowanej większości uległy zniszczeniu. Na rynku aukcyjnym notowane są niezwykle rzadko. Cierpliwy kolekcjoner nierzadko potrzebuje kilku lat, by zdobyć wymarzony egzemplarz tego wyjątkowego orła. Creme de la creme stanowi orzeł tkany na materiale barwy chabrowej, który znany jest w zaledwie kilku egzemplarzach.

Od autora

   Powyższy artykuł rozpoczyna serię poświęconą historii polskiej broni i barwy.
Z pewnością na naszym portalu pojawią się kolejne publikacje autorstwa naukowców oraz miłośników tematu.

   Niezmiennie poszukuję do swego zbioru ciekawych czapek lotniczych oraz materiałów źródłowych dotyczących tego wyjątkowego nakrycia głowy.

Konrad Domitrz portal ODESSA.PL

 

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl